Przygody Leopolda Wiki
Przygody Leopolda Wiki

Trzeci odcinek serii.

Opis odcinka[]

Leopold po raz kolejny zasiadł przed swój komputer. Kiedy chciał uruchomić internet, na monitorze pojawił się komunikat, że internet uruchomi się za milion lat. Leopold poirytowany pogroził komputerowi, ten natomiast w odwecie, pokazał że do uruchomienia internetu pozostały nie milion, ale 2 miliardy lat. Zdenerwowany Slikk chwilę pokrzyczał na maszynę, po czym postanowił zrestarwować komputer. Próba ponownego uruchomienia zakończyła się sukcesem, co ucieszyło Leopolda. Niestety na jego nieszczęście na ekranie pojawił się screamer z Johnem Ceną. Slikk zszokowany uznał, iż jego komputer się buntuje. Po chwili pojawił się Edward, po czym zapytał chłopaka, dlaczego z jego mieszkania słychać taki hałas. Leopold przestraszony uznał, iż nie wie. Nagle do pokoju Leopolda weszła Diana z zapytaniem, czy jest w pobliżu łazienka. Slikk oznajmił, iż jest 2 korytarze prosto i w lewo. Diana podziękowała chłopakowi, po czym ruszyła w kierunku toalety. Slikk pełen radości śpiewał, że się zakochał w dziewczynie. Niestety jego szczęście szybko prysnęło wraz z nadejściem kolejnego screamera w komputerze. Chłopak po raz kolejny popadl w szał. Edward znowu upomniał Leopolda o to, by był cicho. Wściekły Leopold krzyknął na Edwarda, że to nie jego wina, tylko wirusów. Po kilku sekundach screamer ucichł, a Leopold ochłonął. Po chwili Slikk zaczął ubolewać nad tym, że jest łamagą i Diana nigdy się z nim nie umówi i nigdy nie zdobędzie miłości życia. Tymczasem okazuje się, że Diana wszystko słyszała, co Leopold mówił, przez ściany. Tymczasem Edward uspokajał Slikka i powiedział mu, żeby wyznał Dianie miłość. Chłopak uznał, iż Plaga ma rację i postanowił to zrobić. Zmotywowany, słysząc że Diana nadchodzi, popadł w euforię i zaczął się śmiać. Po chwili chłopak wyznał Dianie miłość, a ta mu ją odwzajemniła. Niestety chwilę romantyzmu przerwał im kolejny screamer z atakiem kosmitów. Slikk po raz kolejny wpadł w szał, po czym zaczął wołać Edwarda po pomoc, niestety bezskutecznie. Nagle na komputerze pojawił się kolejny screamer, lecz tym razem nie z Johnem Ceną, lecz z twoją starą. Wściekły slikk nadal wołał Edwarda, lecz bezskutecznie. Po chwili okazuje się, że Edward został porwany przez wirus komputerowy. Leopold w strachu zaczął szukać przycisku Escape. Po kilkusekundowym przeszukiwaniu biurka, odnalazł zagubiony przycisk. Natomiast Diana powiedziała, ze musi już iść, po czym odeszła. Leopold poczuł motyle w brzuchu, po czym pochwalił się babci, że został prawdziwym mężczyzną i znalazł dziewczynę. Babcia odpowiedziała mu, że cieszy się. Leopold w radości bełkotał dziwne słowa. Po chwili zaczął się zastanawiać i mówić, że o czymś zapomniał. I szybko domyślił się, że zapomniał uwolnić Edwarda z łap wirusów. Po chwili okazało się, że te chcą wywieść go do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, i że są już na lotnisku. Leopold popadł w szał ostateczny i w pośpiechu pobiegł na ratunek Edwardowi.